Po ubiegłorocznej przerwie spowodowanej tragicznymi wydarzeniami, wrócilismy w tym roku do organizowania tradycyjnych zawodów narciarskich AKPT, do tej pory nazywanych „Pucharem Prezesa”. Na ubiegłorocznym spotkaniu wspominkowym w Morskim Oku padła propozycja (zaakceptowana przez zarząd Koła), aby doroczne zawody narciarskie AKPT „O Puchar Prezesa” przekształcić w Memoriał pamięci naszych tragicznie zmarłych przyjaciół – Ani, Basi i Bogdana którzy od 2003 roku zawsze (Basia) lub z jednoroczną przerwą (Ania i Boguś) brali w nich czynny udział….

W piękną, słoneczna sobotę 24 marca na starcie wyznaczonym na Psiej Trawce (1190 mnpm), miejscu skąd rok temu nasi przyjaciele wyruszyli na swoja ostatnia wycieczkę, zebrało sie bardzo liczne grono członków i przyjaciół AKPT. W zawodach wystartowało aż 40 uczestników, najwięcej w historii reaktywowanych w 2003 roku zawodów. W tym roku postanowilismy zmienic nie tylko nazwę ale i formułę zawodów – główną klasyfikacją była rywalizacja par mieszanych, ponieważ nie wszyscy znalezli partnerki dlatego poza 15 parami wystartowało także 10 panów. 
Pierwszą częścią zawodów było szukanie detektorami lawinowymi na czas – prawie wszyscy zawodnicy zmieścili się w limicie 10 minut a rekordowa para – Danusia i Krzysiek Frydryszakowie mimo że dysponowali starszym typem detektorów analogowych odszukali wszystkie zasypane 3 symulatory w niewiele ponad 2 minuty. 
Następnie zawodnicy wyruszyli na trasę w odstępach czasowych równych róznicom w szukaniu detektorów. Trasa zawodow została poprowadzona czerwonym szlakiem na Waksmundzka Rówień, a stamtąd szlakiem zielonym do doliny Pańszycy. Koniec podejścia znajdował się na wysokości ok 1750 mnpm, pod Małą Kopką. Tutaj nastąpiło zatrzymanie czasu i kilkudziesięciominutowy odpoczynek, po którym nastąpił zjazd do mety położonej w okolicy rozstaju szlaków na wysokości ok 1550 mnpm. 

Klasyfikacja końcowa zawodów przedstawia się następująco: 
Pary mieszane: 
1. Kinga Kasprzycka (gość) – Kuba Hornowski(AKPT)
2. Ola Liszka (gość)- Przemek Wiktor (AKPT)
3. Majka Grzybowska (gość) – Marcin Kisiel (AKPT)

Mężczyzni:
1. Robert Wilk (gość)
2. Sławek Sielawko (gość)
3. Maciek Grabowski (AKPT)

Po powrocie do schroniska i odpoczynku rozpoczęła sie wieczorna część imprezy. Po kolacji i rozdaniu nagród nastąpiła część towarzyska – co prawda w tym roku z racji ograniczeń narzuconych przez kierownictwo „Murowańca” zabawa nie trwała tak długo jak zwykle ale i tak była udanym zwieńczeniem zawodów. 

Następnego dnia koło godz. 15.00 w kaplicy na Wiktorówkach została odprawiona Msza św za naszych przyjaciół, zapaliliśmy także świeczki w miejscu ich tragicznego wypadku. 
Pomimo pewnych niedociągnięć organizacyjnych wydaje się ze zaproponowana w tym roku formuła zawodów została zaakceptowana przez uczestników i po drobnych korektach będzie kontynuowana w latach następnych. Dlatego mamy nadzieję, że w kolejnych Memoriałach wystartuje jeszcze więcej zawodników – do zobaczenia za rok…. 

(fot. T. Nodzyński)